Dawno przy Łazienkowskiej nie
obserwowaliśmy tak ciekawego okienka transferowego. Tym bardziej zimowego.
Warszawska Legia pozyskała już trzech piłkarzy - Bartosza Bereszyńskiego,
Tomasza Brzyskiego i Wladimer Dwaliszwiliego. Zdaniem sport.pl i Weszlo.com jutro
(lub w najbliższych dniach) ma zostać ogłoszone jeszcze jedno
wzmocnienie zespołu - dość zaskakujące - Tomasz Jodłowiec. A do tego doszło kilka pobocznych zmian.
Legia tym samym osłabia swoich najgroźniejszych rywali w walce o
mistrzostwo Polski. Sama staje się jeszcze większym faworytem do zdobycia
tego tytułu ( już dziś jest liderem, nad Lechem ma dla przypomnienia 4 pkt przewagi, nad Polonią 5). Niektórzy dziennikarze żartują nawet na Twitterze, że prezes
Leśniodorski myśli już o tym, jak latem osłabić przeciwników w Lidze Mistrzów. Czy Legia
jest skazana na sukces?
Zobaczymy. Niektórzy próbują tonować nastroje, jak np Czesław
Michniewicz:
Nie najlepsi piłkarze, a najlepiej dobrano zdobywają trofea. Hiszpania dopiero bez Raula pokazała swoją wielkość. Czasami i tak bywa.Nie przesadzałbym też aż tak bardzo z tym osłabieniami rywali. Jodłowiec co prawda sporo znaczy dla Śląska, ale tam "mózgiem drużyny" jest Sebastian Mila. Jakby jego Legia kupiła - ok, to byłoby pozamiatane. A tak obrona wrocławian trochę w rozsypce, ale może jakoś Levy to ułoży.
Bereszyński dla Lecha to porażka wizerunkowa, ale obejdą się bez niego.
Faktycznie najgorzej ma Polonia. Bo już nawet nie chodzi o Dwaliszwiliego czy
Brzyskiego. Na Konwiktorskiej wciąż nie wiadomo, kim trener Stokowiec będzie mógł
grać wiosną, bo część piłkarzy chce podobno rozwiązać kontrakty. Ale z drugiej strony, latem w Polonii też była atmosfera wybitnie nie służąca wszelkim przygotowaniom
i dobrym wynikom, a zespół jesienią grał bardzo przyzwoicie. Tylko czy historia się powtórzy?
We wrześniu 2012 Gruzin trafił w derbach dla Polonii.
Przy słabej Wiśle, osłabionym Górniku (Zahorski i Bonin przy
Miliku to słaby żart), takim sobie Lechu i Śląsku, Legia wydaje się
najmocniejsza. Ale na papierze, dlatego poczekajmy. Co warte zauważenia, może to trend jedno-okienkowy, ale dawno żaden polski klub, tym bardziej Legia, nie ściągał tak hurtowo zawodników z innych najsilniejszych polskich drużyn. U nas ostatnio panowała raczej moda: "idź gdzie chcesz, nawet do Kataru, byle nie do największego przeciwnika, wrr".
Dziś można powiedzieć jedno - jak "niewiele" trzeba
było, by w klubie z Łazienkowskiej nastały czasy normalności. Dawni prezesi
nieznający się zupełnie na sporcie (przeniesieni nagle z biznesu do futbolu), którzy przez lata zasiadali na stołkach, często powodowali wśród kibiców swoimi decyzjami irytację w stopniu wysokim lub wyższym. Przyszedł Bogusław Leśniodorski
i jak ręką odjął - problemy "nierozwiązywalne" - zaczęły się
rozwiązywać. Oczywiście nie same.
I nagle mamy zgodę z kibicami. Porządne transfery, a
nie jakieś anonimy z Bałkan, Ameryki Południowej czy inne darmozjady piłkarskie - oczywiście bezgotówkowe - made in Marek Jóźwiak. Jego już nie ma, tak jak Knezevicia, może uda się końcu pozbyć Sulera (wreszcie dostrzeżono w ogóle problem, że Słoweniec nie nadaje się na ławkę nawet). Wolskiego sprzedano w miarę rozsądnie. Jak na jedną przerwę
zimową, to sporo się dzieje na Ł3. Nowy prezes robi wiele, by do po 7 latach na
Łazienkowską wrócił tytuł mistrzowski. Teraz wszystko w rękach Jana Urbana i w
nogach piłkarzy. A może głównie w głowach tych drugich, bo chyba największym przeciwnikiem legionistów w rundzie wiosennej może być presja sukcesu.
5 komentarze:
Żenada nie artykuł! Na poziomie gw skąd to podlinkowano... Wstyd!
Jeśli masz jakieś "ale" w sensie merytorycznym to zapraszam do dyskusji, bo takie pisanie komentarza krytycznego bez szczegółów trochę jest chyba bez sensu. Pozdrawiam.
Żenujący to mało powiedziane.... Z artykułu nie dowiedzieliśmy sie nic wiecej co juz jest na gw, poza fascynującą i wiele wnoszącą wypowiedzią treneiro... Po co, to tylko kretyn bedzie wiedział..
A czego chciał Pan się dowiedzieć? To tylko komentarz do sytuacji związanej z Legią i jej transferami, ale widze, że agresja 10.
bardzo dobry artykuł,
pozdrawiam
Prześlij komentarz
Wszystkich czytelników komentujących Nasze artykuły, prosimy o podpisywanie się pod swoimi wypowiedziami, nie używania wulgaryzmów i o brak spamowania. Zastrzegamy sobie prawo do usunięcia wybranego - niestosownego - komentarza.
Redakcja.